Ta zasada tyczy się wszystkiego, każdego aspektu życia ale to osobny temat.
Dziś omówimy jak w gimpie zrobić gifa.
Gif to nakładające się na siebie warstwy jak to zrozumiemy, będzie nam prościej.
Nakładające się i powtarzające się warstwy.
To ważne byśmy to zrozumieli, łopatologicznie gif to kilka kartek papieru, szybko zmieniających się. Tak więc jeżeli nałożymy na warstwę A przeźroczysta warstwę B a później na nią C też przeźroczystą efekt końcowy będzie taki, że kiedy warstwa B się pojawi pod nią będzie warstwa A a kiedy warstwa C najdzie to pod nią będzie (widoczna) warstw B i A.
Na YouTube łatwo znaleźć poradniki jak to zrobić, ja chcę to napisać.
1. Jak wiemy Gif to nakładające się warstwy, więc musimy mieć ich kilka tak z 2 minimum wystarczą.
2. Musimy zrozumieć, że są to warstwy, czyli jeżeli warstwa A ma tło niebieskie i nałożymy na nią warstwę B z kotkiem a później na nią warstwę C z kotkiem który przesunął łapkę w lewo (zakładamy, że B i C są przeźroczyste) zobaczymy wszystkie te 3 warstwy.
Czyli kiedy wyświetli się warstwa C zobaczymy kotka z przesuniętą łapką ale pod nim będzie kotek z B i jeżeli łapka została mocno przesunięta jego łapka (tego z B) będzie widoczna. A pod tym wszystkim tło z A.
3. Tworzymy warstwy które będą się pojawiały, najlepiej jest zrobić tło a później skopiować je pomiędzy każdą z nowych warstw (jeżeli są przeźroczyste) później kiedy zrobimy to co chcemy, to połączyć je warstw przeźroczysta + tło. Tak by np. z 6 warstw zrobić 3 warstwy z tłem i naszym obiektem.
4. Zapisujemy plik jako gif (eksportujemy)
Dalej wybieramy animację, opóźnienie dostosowujemy do naszych potrzeb.
Tak oto stworzyliśmy naszego gifa.
Oczywiście prace nad nim są dłuższe, to zależy od tego jaki efekt chcemy uzyskać.
Jednak jak widzimy stworzenie animacji gif nie jest takie trudne, jak mogło by się nam wydawać.