poniedziałek, 7 grudnia 2015

Co jest lepsze Twitter czy Facebook - mikroblog

Mikroblog Facebook czy Twitter ?


Facebook znany na cały świat portal społecznościowy który umożliwia prowadzenia "stron", takich jak by mikroblogów.
Twitter może nieco rzadziej używany, mikroblog.
Uno, musimy wyjaśnić czym jest mikroblog.




Mikroblog to...

Mikro blog to inna forma blogowania, tak jak mamy zwykłego bloga tak też mamy vlogi czy alogi. Mikroblog charakteryzuje się też tym, że ogranicza się do przekazywania samych najważniejszych treści. 
Ma limit znaków np. Twitter ma ich 140 a Facebook tutaj nie ma tego limitu. Przy czym Facebook jest portalem który może być mikroblogiem.
Na mikroblogu tak jak na blogu piszemy, wrzucamy zdjęcia etc. tylko częściej piszemy.
Np. na Wordpressie raczej nie powinniśmy robić mikrobloga. Blog to blog a mikroblog to mikroblog. To ważne, w blogosferze raczej negatywne jest dawanie krótkich wpisów. Od tego mamy mikrobloga.
Poza tym to było by chyba nawet niewygodne, np. Twitter ma aplikację na telefony, WordPress też ma i Blogger też, ale jak ktoś by miał bloga na zewnętrznym serwerze (Aplikacje WordPress-a na WordPress.com) ?
Mikroblog jak pisałem służy raczej do krótkich wiadomości typu, mam pomysł...,jestem w..., kupiłem.... i tak dalej. Przekazu tylko najistotniejszych treści, możemy oczywiście podbudować nasz wpis grafiką, czy linkiem. Na Twitterze jeszcze możemy zrobić głosowanie tzn. pytanie i odpowiedzi do wyboru.

Mikroblog na Facebooku

Możemy prowadzić mikrobloga na Facebooku przez np. stronę tzn. robimy jakiegoś fanpage i prowadzimy mikrobloga tego fanpage, lub na naszym zwykłym koncie. Jednak lepiej na stronie zewnętrznej. Bo wygodniej a zainteresowani mogą nas po prostu "lajknąć" bez konieczności dodawania nas do grona znajomych. W sumie "fan" naszego bloga, mikrobloga po co miał by oglądać nasze prywatne zdjęcia etc. 
Facebook spełnia się średnio w roli mikrobloga, jakoś hmmm... marka Facebook-a jako portalu społecznościowego jest wysoka lecz jako mikrobloga już nie jest tak samo. Facebook tutaj nie jest w stanie pokonać Twittera. Wiemy przecież, że jeżeli coś jest do wszystkiego to jest w ostateczności do niczego.
Choć na Facebooku nie ma takiego rygoru jak ograniczenie znaków, możemy mieć bardzo ładny profil naszego fanpagu. Możemy dodać do strony kod z naszym profilem i odwiedzający widzą nasze wpisy i mogą je lajkować etc. (o ile są zalogowani na FB)

Mikroblog na Twitterze

Nasz profil jaki zakładamy jest naszym mikroblogiem. Później możemy edytować wszystko.
Twitter jest lekki, prosty, ograniczony tylko do tego co najważniejsze. Możemy zainstalować sobie na stronie nasz profil z Twittera i dzięki temu, odwiedzający nas mogą widzieć nasze wpisy, tak samo jak z FB. Ogranicznie do 140 znaków nie jest wcale zabójcze. A mało tego, nawet lepsze niż pisanie długich tekstów.
Podobnie jak w przypadku Facebooka i tutaj mamy odpowiednik "łapki w górę" kiedyś były gwiazdki a teraz są serduszka tak swoją drogą, gwiazdki były chyba lepsze bo te serduszka są takie dziwne... no dziwni się czuję jak znajomemu daję serduszko przy wpisie. Dziewczynie to ok ale chłopakowi to już takie dziwne. (tak pół żartem).
Wpisy innych możemy retweetować czyli podawać dalej z komentarzem, odpowiadać na wpisy. A i inna ważna sprawa, możemy mieć prywatnego Twittera, czyli jeżeli ktoś chce widzieć nasze wpisy musi nas o to poprosić, o udostępnienie mu naszej "tablicy". Niektórzy to krytykują inni nie.

Dos, ale co wybrać ?

Twitter jak pisałem jest lepszy, łatwiej go znaleźć, łatwiej podać, łatwiej nim zarządzać, łatwiej udostępniać. Nawet jak nie ma ktoś Twittera spokojnie może wejść w link i oglądać co mamy. Uporządkowane od ostatniego wpisu, może przeczytać krótki opis naszego profilu. Na Facebooku wydaje się, że tych informacji jest więcej, wpisy są większe ale aby mieć dostęp do informacji musimy wejść w odpowiednią zakładkę. Generalnie jak pisałem na Facebooku jest dużo informacji a to powoduje lekki chaos.
Dzisiaj jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich i konkretnych informacji. Nie do szukania jej, ona ma być. Rząd jeszcze tego nie rozumie, patrząc czasami po stronach urzędów różnych. mam wrażenie, że czas się zatrzymał. Wybór należy do was, ja osobiście polecam Twittera, Facebooka można wziąć kiedyś jako rozwinięcie bo mamy odbiorców w 3 grupach.
  1. Posiada FB ale nie posiada Twittera 
  2. Nie posiada FB ale posiada Twittera
  3. Posiada FB oraz posiada Twittera
  4. Ewentualnie nie posiada ani FB ani Twittera
4 wariant nie jest brany pod uwagę.

Z naszym mikroblogiem musimy trafić do odbiorców, jeżeli jeszcze piszemy bloga i mikroblog jest dla nas takim, przedłużeniem naszej działalności to nie ma problemu.
Jeżeli jednak naszym głównym źródłem jest właśnie mikroblog to musimy go tak ulokować, by mieć najlepszy teren do pracy. Niby FB jest najpopularniejszy a w statystykach nawet popularniejszy od Twittera to jednak większość użytkowników korzysta z niego np. jak z czatu więc nas nie będzie szukać, ale jednak możemy na początek wypłać widzów zapraszając naszych znajomych do polajkowania nas.
Na Twitterarze jest inaczej, tutaj musimy sami się wypromować.

Musimy jednak pamiętać, że mikroblog może być:

  • Naszym głównym działaniem, nie mamy bloga tylko mikrobloga.
  • Przedłużeniem naszego bloga, nie możemy pisać na blogu 140 znakowych wpisów to od tego mamy naszego mikrobloga.

To zależy...

To zależy, jeżeli chcemy pisać różnie bo raz damy wpis 1 nadzień, a później 3-5 wpisów dziennie to spokojnie na Facebooku mimo wszystko możemy zostać. 
Ale jednak jak chcemy pisać więcej, o naszych przemyśleniach, o rzeczach jakie widzimy, co robimy, dzielić się z ludźmi non stop to mimo wszystko tutaj lepiej wypadnie nam Twitter. 
Do tego jeszcze jak powiedziałem, bez FB da się żyć ale bez Twittera jest znacznie trudniej.